Ja - jako kobieta - miałam zaprogramowane to, że jesteśmy słabe, zależne i że wiecznie trzeba walczyć o swoje racje i mimo, że moja sytuacja życiowa wcale tego nie wymagała, ja biłam się wiecznie ze wszystkimi i próbowałam ich dominować. Przeważał u mnie, pomimo tego że jestem kobietą i matką, pierwiastek męski. Prowadziło to do bardzo złych sytuacji, a ja byłam już tym zmęczona, co powodowało jeszcze większą frustrację. W końcu postanowiłam odkryć, dlaczego tak się właśnie dzieje i co jest przyczyną.
NIERÓWNOWAGA ENERGII ŻEŃSKIEJ I MĘSKIEJ!
A objawów tego zjawiska jest bardzo wiele, poprzez złe samopoczucie, ciągłe zmęczenie, po problemy ze snem, gniew, frustrację, a nawet agresję i autoagresję. Dodatkowo występuje brak akceptacji swojej kobiecości/swojej męskości lub wręcz przeciwne - nadmierne okazywanie swojej natury, aż po objawy fizyczne - bolesne miesiączki, problemy z prostatą lub narządami rodnymi u kobiet, zaburzenia gospodarki hormonalnej czy zaburzenia seksualne, problemy z zajściem w ciążę.
JAK PRZECIWDZIAŁAĆ?
Przede wszystkim trzeba zorientować się, w jakiś kwestiach i sytuacjach dominują w nas te poszczególne energie, czy której jest ewidentnie za dużo lub za mało. Później trzeba tym nierównościom zapobiegać - jeśli masz problem z określeniem tych aspektów,
zapraszam, napisz do mnie, z chęcią Ci pomogę.
Najprostszym i najszybszym sposobem na wyrównanie tych pierwiastków jest rytuał energetyczny, z którego sama korzystam i przynosi mi olbrzymie efekty. Jest to rytuał, w którym pracuję bezpośrednio z energią danej osoby wprowadzając równowagę i dodatkowo oczyszczam ją energetycznie. Nasze energie codziennie się po trochu deharmonizują, dlatego zaleca się równoważyć je minimum raz w roku.
Cena takiego rytuału to 100 zł, aby zamówić rytuał zapraszam do kontaktu przez formularz po prawej stronie lub bezpośrednio na maila
czarownica.vesta@gmail.com
Zajrzyj też na mojego Facebooka! (link)
Więcej na temat równowagi energii żeńskiej i męskiej w artykule
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz