Niżej dzielę się z Wami moimi doświadczeniami i wiedzą na temat oczyszczania, podaję również parę moich "codziennych zaklęć" - wypróbujcie!
Nie ma nic lepszego niż gorący prysznic po dniu pełnym pracy, czasami ciężkim dniu, a nawet bardzo ciężkim. Co robić? Wykorzystaj moc tej wody, niech nie jest tylko relaksującą chwilą - choć i to jest ważne w życiu.
OCZYŚĆ SIĘ ENERGETYCZNIE POD PRYSZNICEM!
Stań wygodnie, abyś mógł bez przeszkód zamknąć oczy i wypowiedz intencję oczyszczającą - możesz ułożyć ją sam - wskazówki znajdziesz tutaj [JAK TWORZYĆ INTENCJE W MAGII], a możesz skorzystać z mojej. Ja mam aż trzy, w zależności od okoliczności i tego, co się działo w dniu.
"Woda oczyszcza, Woda oddala
i złe energie z mego pola wywala!"
Zaklęcie powtórz trzy razy z zamkniętymi oczami i za każdym razem oblej się wodą od czubka głowy po stopy.
Na koniec dobrze powiedzieć te magiczne i czarodziejskie słowa - "Ładuję się pozytywną energią".
Proste, łatwe do zapamiętania, chyba raczej nikt nie weźmie kartki z intencją pod prysznic, więc układanie sobie długich, uroczystych litanii mija się z celem. Ma być krótko, prosto i na temat - proste przesłanie i brak stresu, że coś pokręcimy. A ostatnie zdanie z pozytywną energią? Wychodzę z założenia, że jeśli energetycznie coś usuwamy, to trzeba to puste miejsce czymś wypełnić, najlepiej pozytywną energią, która jest dobra dla nas, serdeczna i pozytywnie wpłynie na nasze życie, samopoczucie i przyszłość.
Kolejna formuła jest już dla tych trochę bardziej wymagających, choć nie ma potrzeby otwierania Kręgu Magicznego podczas mycia - uwierzcie mi na słowo. :)
"Oczyszczam siebie i moją Aurę z energii,
z tych, co szkodzą i z podczepów wszelkich.
Ładuję siebie dobrym blaskiem Słońca,
a moja energia staje się dobra i gorąca."
Ładne, jak myślicie? Trochę poetycko, może niektórym ciężej będzie zapamiętać, ale jeśli ktoś wymaga więcej to myślę, że ta formuła przypadnie mu do gustu. Postępujemy dokładnie jak przy formule pierwszej - wypowiadamy ją trzy razy z zamkniętymi oczami i polewamy się wodą, nie ma potrzeby już nic więcej dodawać, jesteśmy oczyszczeni i naładowani.
I w końcu trzecia, moja ulubiona, nie jest jednak stricte formułą, a raczej działaniem i wizualizacją, świetnie pasuje do samej czynności "mycia się", a jeszcze lepiej oczyszcza i napełnia nas pozytywnie miłością. Tak, wiem, część pomyśli "Kurcze, zwariowała?!", ale co tam, jak mam się dzielić to nic nie ukrywam. Sposób raczej dla osób siedzących w temacie afirmacji, medytacji czy samorozwoju duchowego, ale polecam każdemu, aby spróbował i ocenił, czy to coś dla niego. Dla mnie to najlepszy ratunek po bardzo ciężkich przejściach, kłótniach i spotkaniach z wampirem energetycznym.
Działanie polega na tym, aby wyobrazić sobie, że podczas mycia myjemy również nasze "energetyczne ciało", a kiedy już będziemy czuć się czyści (i tacy będziemy - dwa w jednym z efektem WOW) należy dotknąć swojej szyi i wyobrazić sobie jak przez głowę napełnia nas jasne światło, ważne, aby stać wtedy pod strumieniem ciepłej wody, łatwiej wtedy się temu poddać.
Koniecznie podzielcie się w komentarzach swoimi doświadczeniami z oczyszczaniem!
Niech moje zaklęcia służą dobrze, bez krzywdy dla nikogo.
Będzie mi bardzo miło, jeśli udostępnisz moją wiedzę dalej, jednak czyniąc to, pamiętaj o prawach autorskich. :)
Aby przyjąć do swojego życia nowe, dobre energie, musimy się wpierw oczyścić z tych starych i już nieaktualnych.
WIĘCEJ O OCZYSZCZANIU:
ZERKNIJ RÓWNIEŻ TUTAJ:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz